piątek, 23 maja 2014

25.05.2014 - 6 Niedziela Wielkanocna, roku A

W sobotę swą Mszę prymicyjną odprawia ks. Jan, a w niedzielę ks. Adrian. Cieszę się, że mogę uczestniczyć w tych ważnych dla nich chwilach.


Okres wielkanocny wielkimi krokami zbliża się do końca. Coraz bliżej Niedziela Zesłania Ducha Świętego,

sobota, 17 maja 2014

18.05.2014 - 5 Niedziela Wielkoanocna, roku A

Na początku tego rozważania pragnę wyrazić swoją radość, że kilka dni temu do grona osób duchownych poprzez sakrament święceń w stopniu diakonatu dołączył nasz „trójkowy” Bartek.

Słowo „wiele” nie jest jednoznaczne. W miarę regularnie jestem kibicem przy Bułgarskiej. Stadion zazwyczaj jest w połowie pusty

środa, 14 maja 2014

Spotkanie przedpielgrzymkowe.

Tegoroczne spotkanie przedpielgrzymkowe obędzie się w Suchym Lesie w sobotę 28 czerwca.


x. Paweł

"A Jezus znowu rzekł do nich: "Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam" J 20, 21

15 maja kl. Bartosz Federowicz przyjmie sakrament święceń w stopniu diakona. 



22 maja dk. Jan Markowski i dk. Adrian Szafranek przyjmą sakrament święceń w stopniu prezbitera.



Dziękując Bogu za Ich posługę w naszej grupie, pamiętajmy o Nich w naszej modlitwie.


x. Paweł

sobota, 10 maja 2014

11.05.2014 - 4 Niedziela Wielkanocna roku A

Czwarta Niedziela Wielkanocna nazywana jest Niedzielą Dobrego Pasterza. Modlimy się wtedy w naszych parafiach o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. Musimy jednak pamiętać, że na mocy chrztu wszyscy jesteśmy zobowiązani, by być pasterzami. Mamy być nimi wobec naszych krewnych, przyjaciół, znajomych.



sobota, 3 maja 2014

04.05.2014 - 3 Niedziela Wielkanocna roku A

Uczniowie idący do Emaus przeżywali dramat. Oto legły w gruzach ich oczekiwania związane z Jezusem. Nie okazał się być w ich mniemaniu spodziewanym Mesjaszem. Po Jego nagłej i haniebnej  śmierci musieli na nowo ułożyć swoje życie. W czasie ich wędrówki wspomniany dramat ustąpił innemu – okazało się jednak, że Jezus żyje, a oni Go nie poznali! Kiedy to nastąpiło, było już za późno, bo Pan zniknął im z oczu. W niczym już wtedy nie pomogły gorzkie słowa: „Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?"