sobota, 10 lutego 2018

11.02.2018 - 6 Niedziela Zwykła, rok B


Z Ewangelii według świętego Marka

Pewnego dnia przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: "Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić ". A Jezus, zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: "Chcę, bądź oczyszczony". Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony.
Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc mu: «Bacz, abyś nikomu nic nie mówił, ale idź, pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich". Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.



Mamy dziś Pana naszego,
A przed Nim trędowatego.
Tylko jedno ma życzenie:
Prosi on o uzdrowienie.
Wnet słyszy zadowolony 
Pana: „chcę, bądź uzdrowiony!”
Mistrz go choroby pozbawił
I do kapłana odprawił
W celu ofiary złożenia.
Jezus także chciał milczenia
W sprawie cudu uzdrowienia.
Tak niestety się nie stało.
Zdrowy opowiadał śmiało
O przełomie w swoim życiu.
Chrystus odtąd był w ukryciu,
Gdyż wszyscy jego szukali,
Do Niego się udawali.

Powiem bez chwili oddechu:
Pan nas chce oczyszczać z grzechu!
Straszne są choroby ciała,
Gorsza w „trądzie” dusza cała!
Fizyczna choroba wściekła
Nie sprowadzi nas do piekła,
A tak jest z chorobą ducha
I z tym, co szatana słucha.
Jakieś leki na to mamy?
Sakramenty posiadamy!
Wśród nich sakrament pokuty,
Więc nie musisz chodzić struty!
Dodam także prosto z mostu:
Wkrótce czas Wielkiego Postu.
Gdy go dobrze przeżyjemy,
Czyste serca mieć będziemy.
Życzę wszystkim zdrowia duszy,
Niech nic Boga nie zagłuszy!

x. P. 3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz