sobota, 21 grudnia 2019

22.12.2019 - 4 Niedziela Adwentu, rok A


Z Księgi Izajasza

Pan przemówił do Achaza tymi słowami: ”Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to głęboko w Szeolu, czy to wysoko w górze”. Lecz Achaz odpowiedział: ”Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę”.
Wtedy rzekł Izajasz: ”Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam naprzykrzać się ludziom, iż naprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel”.


Oto dzisiejsze zadanie:
Rozważyć pierwsze czytanie.
W nim głos Boga jest słyszany,
Do Achaza skierowany.
Miał prosić o znak dla siebie:
Czy w Szeolu, czy też w niebie.
Władca nie wypełnia tego.
Mając pozę skruszonego,
Nie chce Pana brać na próbę,
To może oznaczać zgubę.
(Achaz miał już inne plany,
Boży mógł być niewskazany).
Wtem Izajasz występuje,
Rządzącego zaskakuje:
Jahwe da znak mimo tego:
Panna pocznie Syna swego!
Chodzi o Emmanuela,
Będzie powodem wesela!

Jezusa w Nim poznajemy,
Na Niego oczekujemy.
Czy już z czystymi sercami?
Co z naszymi roratami?
Warto teraz przystopować,
Czas dobrze gospodarować,
Ostatnie chwile w Adwencie
Przeżyć dobrze, czyli święcie.
Niech się Chrystus w nas narodzi
I od grzechów wyswobodzi!!!

x. P.3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz