Z Ewangelii według świętego Mateusza
Wtedy Mu ustąpił. A gdy Jezus został ochrzczony, natychmiast wyszedł z wody. A oto otworzyły się nad Nim niebiosa i ujrzał ducha Bożego zstępującego jak gołębica i przychodzącego nad Niego. A oto głos z nieba mówił: "Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie".
Kiedy Jan chrzcił nad Jordanem,
Spotkał się ze swoim Panem.
Chrystus zechciał być ochrzczony.
Jan Chrzciciel odrzekł zdumiony,
Że nic z tego nie pojmuje,
Bo on sam chrztu potrzebuje.
Padło Zbawcy zapewnienie,
Że się godzi wypełnienie
Przepisów Prawa starego,
Ochrzcił więc Jan Boga swego.
Gdy Pan z wody występował,
Duch Święty nad Nim zstępował.
Z nieba słyszano wołanie:
„W Synu mam upodobanie!”
Cóż mam Wam do powiedzenia?
Czas Bożego Narodzenia
Oto w Kościele kończymy,
Gdy chrztu święto obchodzimy.
Chociaż chrztu nie pamiętamy,
Dziękować za niego mamy.
Do wspólnoty dał włączenie,
Naszej duszy oczyszczenie:
Brak grzechu pierworodnego,
Koleżanko i kolego!
Za rodziców dziękujemy,
Chrzestnych też polecać chcemy.
Skoro jesteśmy ochrzczeni,
Obyśmy byli zbawieni!
Cieszmy się z Boga prezentu,
Nie zmarnujmy sakramentu!!!
x. P.3.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz