niedziela, 1 czerwca 2014

01.06.2014 - Wniebowstąpienie Pańskie, roku A

Miesiąc to całkiem długi okres czasu. Przynajmniej jeśli myślimy  w kontekście zbliżających się wakacji - jeszcze niestety cały czerwiec przed nami! Jeśli jednak patrzymy przez pryzmat pielgrzymki, to cieszymy się: to już tak niedługo! Został tylko czerwiec!


Zmartwychwstały Pan ukazywał się uczniom przez miesiąc i dziesięć dni. Być może dla najbliższych współpracowników Chrystusa trwało to długo, być może ten czas szybko im minął. Niektórzy przez te czterdzieści dni nie do końca umocnili swą wiarę („A gdy Go ujrzeli, oddali Mu pokłon. Niektórzy jednak wątpili”). Apostołowie zapewne nie spodziewali się wniebowstąpienia. Bezpośrednio przed tym wydarzeniem usłyszeli z ust Mistrza tak zwany nakaz misyjny. Te słowa po tylu wiekach dotyczą także mnie jako kapłana. Jestem wezwany do udzielania sakramentu chrztu oraz pozostałych sakramentów, a także do głoszenia słowa Bożego.  Do tej drugiej czynności jesteśmy wezwani wszyscy na mocy przynależności do Kościoła.

Od momentu wniebowstąpienia Jezus nie jest obecny między nami na sposób fizyczny. Ujrzymy Go dopiero na końcu czasów lub po zakończeniu naszego życia. Zapewnia nas jednak: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Jest obecny w sakramentach, modlitwie, bliźnich, w różnych wydarzeniach naszego życia.

Dziękujemy Tobie, Panie, że zawsze jesteś z nami i prosimy, byśmy zawsze chcieli być z Tobą.

x. Paweł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz