niedziela, 22 marca 2015

22.03.2015 - 5 Niedziela Wielkiego Postu rok B


Dzisiaj krzyże zasłaniamy.
To znak, że już przeżywamy
piątą w tym czasie niedzielę,
w Poście, który trwa w Kościele.

Teraz jako główne danie
weźmiemy drugie czytanie.
Dodam bez żadnych wybryków:
toż to List do Hebrajczyków.

Chrystus z płaczem i błaganiem,
 przed swego życia oddaniem,
swe prośby Ojcu zanosił
i gorąco Pana prosił,
co od śmierci mógł wybawić,
 przez to ocalenie sprawić.
Nasz Mistrz został wysłuchany,
bowiem Bogu był poddany.
Tu ogarnia nas zdziwienie:
przecież przyjął On cierpienie!
Jakże to pojmować mamy?
Do Ogrójca zaglądamy.
Chrystusa ogarnia trwoga.
Wtedy modli się do Boga,
by ten kielich wziął od Niego,
lecz niech będzie wola Jego.
Ojciec inne miał pragnienie.
Syn umarł, by dać zbawienie.
Stwórca miał więc inne plany,
lecz Syn został wysłuchany,
bo to, co Pan przygotował,
On w posłuszeństwie przyjmował.

Kiedy na modlitwie trwamy,
prośby swe wypowiadamy.
Zawsze, gdy „Ojcze nasz” mówimy,
o wolę Bożą prosimy.
Tak więc każde rozwiązanie,
to próśb naszych wypełnianie.
Czy my zawsze się zgadzamy
z tym, co z niebios otrzymamy?
Wolę Boga przyjmujemy,
 czy się czasem buntujemy?
Chciejmy Mistrza naśladować
i słowo Stwórcy przyjmować.
„Niech się dzieje wola nieba,
z nią się zawsze zgadzać trzeba” !!!

x. Paweł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz