piątek, 10 marca 2017

12.03.2017 - 2 Niedziela Wielkiego Postu, rok A


Z Ewangelii według świętego Mateusza.

Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz, którzy rozmawiali z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: Panie,
dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza. Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: Wstańcie, nie lękajcie się! Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im mówiąc: Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie.

Powiem Wam to bardzo szczerze:
Pan trzech uczniów z sobą bierze.
Na górze wraz z Mistrzem stają
I wkrótce się przerażają.
Nikt z nich nie wie co się dzieje,
Bo Mesjasz cały jaśnieje.
Z dwoma ludźmi On rozmawia
I o czymś z nimi rozprawia.
Piotr w nerwach nabrał ochoty,
By ustawić trzy namioty.
Wtem z obłoku świetlanego
Słychać głos Boga samego.
Do słuchania Syna wzywa,
Miłowanym Go nazywa.
Ma w Nim też upodobanie.
Wiecie co się dalej stanie?
Tu się kończy przemienienie,
Mistrz nakazuje milczenie.

W poście jakiś czas już trwamy.
A czy my się przemieniamy?
Jak czas wykorzystujemy?
Bliżej Boga wciąż być chcemy?
Aby iść i głosić Słowo,
Trzeba słuchać Go na nowo.
Słuchać w domu i w kościele.
Co z Mszą świętą, przyjaciele?
A pasyjne nabożeństwa?
To nie są żadne szaleństwa,
Ale pomoc ku świętości.
Niech Pan w naszych sercach gości!
Postanowień też pilnujmy,
Szybko nie kapitulujmy.
Niech każdy z nas post docenia!
Na tym kończę. Do widzenia!

x. P. 3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz