niedziela, 12 kwietnia 2015

12.04.2015 - 2 Niedziela Wielkanocna roku B


Dobiega końca oktawa.
Jest to bardzo ważna sprawa.
Dziś miłosierdzia Bożego
jest niedziela, więc dlatego
na ten przymiot spoglądamy,
Mesjaszowi chwałę damy.

Uczniowie Żydów się bali,
więc w zamknięciu przebywali.
Wtem tygodnia dnia pierwszego
ujrzeli Mistrza swojego.
Pokój przyniósł Pan kochany
i ukazał swoje rany.
Ucieszyli się uczniowie.
Wtedy Jezus do nich powie,
że Ducha oni wziąć mają,
bowiem posłani zostają.
Będą grzechy odpuszczali,
albo też zatrzymywali.
Kiedy się to wszystko działo,
Tomasza tam brakowało.
Bracia mu opowiedzieli
o tym wszystkim, co widzieli,
 jednak nie chciał im uwierzyć.
Pragnął osobiście przeżyć
ze Zbawicielem spotkanie,
móc się przyjrzeć każdej ranie,
dotknąć ręką Pana boku.
Nie musiał czekać pół roku,
lecz osiem dni wystarczyło,
by życzenie się spełniło.
Jezus znów pokój zwiastował,
 każdy z uczniów się radował.
Chrystus wydał polecenie,
by Tomasz spełnił pragnienie.
Miał się przyjrzeć ranom Jego,
dotknąć boku przebitego.
Kiedy to się dokonało,
„Pan mój, Bóg mój” wyrzekł śmiało.
Wtedy Mesjasz tak się zwierzył,
że on ujrzał, więc uwierzył.
Szczęśliwi, co nie widzieli,
lecz z wiarą Mistrza przyjęli!

Nasz Pan Bóg jest miłosierny,
 wobec każdego z nas wierny.
Dał nam możliwość zbawienia
poprzez dzieło odkupienia.
Dał nam sakrament pokuty,
by nikt z nas nie był zatruty.
Dzisiaj ten fakt świętujemy,
bardzo wielce dziękujemy.
Korzystajmy z tego daru,
nie chciejmy duszy pożaru!
Gaśmy zło w konfesjonale,
dbajmy o dobre morale!
Gdy ogarnia nas dolina
pomyślmy, że Faustyna
wizje od Jezusa miała,
miłosierdzie przypomniała.
Kiedy wybija piętnasta,
wtedy wszystkie wioski, miasta,
niech koronkę odmawiają,
o łaski Boże błagają.
Kiedy źle mi, wiem co zrobię.
Powiem: JEZU, UFAM TOBIE!!!

x. Paweł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz