sobota, 29 marca 2014

30.03.2014 - 4 Niedziela Wielkiego Postu roku A

Młody człowiek, któremu Jezus przywrócił wzrok, stopniowo odkrywał bóstwo Chrystusa. Podobnie było w przypadku Samarytanki, o której słyszeliśmy w Ewangelii w poprzednią niedzielę. Także dziś wielu ludzi odkrywa etapami prawdę o zbawieniu.




Przekonują się oni coraz bardziej o prawdziwości Dobrej Nowiny. Pojawiają się ciągle nowi wyznawcy Pana, którym było dane usłyszeć o Nim dzięki działalności misyjnej Kościoła. Omawiany fragment Ewangelii dotyczy również każdego z nas, ponieważ nikt z nas nie ma doskonałej wiary. Ona wzrasta, gdy ją pielęgnujemy. Wtedy coraz bardziej otwieramy nasze serca dla Mistrza i coraz bardziej Go poznajemy.

Dzięki Chrystusowi młodzieniec mógł podziwiać piękny świat stworzony przez Boga. Pamiętajmy jednak, że poza chorobami fizycznymi istnieją choroby duchowe, które są o wiele bardziej niebezpieczne od tych pierwszych. Owe pierwsze, jeśli nas dopadną, to są przez nas odczuwalne i wtedy zaczynamy się leczyć. Tymczasem wielu z nas nie odczuwa chorób duchowych, gdyż przyjemnie jest żyć w grzechu, a przecież taki stan może prowadzić do wiecznego potępienia. Przywrócenie wzroku przez Jezusa uświadamia nam, jak ważne jest życie w światłości, czyli blisko Boga. To właśnie światło jest przewodnim motywem kolejnej Ewangelii chrzcielnej starożytnego Kościoła.

Dziękujemy Tobie, Jezu, że jesteś światłością świata. Prosimy, byśmy nigdy Cię nie opuszczali, ponieważ ten, kto idzie za Tobą, będzie miał światło życia.

x. Paweł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz